Wbrew pozorom przyrządzenie go jest proste jak świński ogon - domowy jogurt? Chętnie!
Osobiście bardzo lubię nabiał i nie wyobrażam sobie śniadania bez jaglanki czy musli z mlekiem, albo podwieczorku bez jogurtu. Szukając sposobu na smaczne przekąski znalazłam zakwasek do jogurtu, czyli coś dla mnie :)
Zakwaski do jogurtu firmy Vivo |
Teoretycznie post miałam napisać wcześniej, lecz pierwsze podejście zrobienia jogurtu skończyło się jednak klapą. Dopiero potem zrozumiałam gdzie zrobiłam błąd i podeszłam do sprawy ponownie.
W sklepie ze zdrową żywnością kupiłam starter z kulturami bakterii firmy Vivo. Najważniejsze jest to, że przygotowany z nich jogurt nie zawiera żadnych zbędnych dodatków jak: mleko w proszku, stabilizatory, konserwanty, barwniki czy zagęstniki.
Uzyskany jogurt zawiera wysokie stężenie bakterii i kwasu mlekowego, które hamują rozwój bakterii chorobotwórczych, sprzyjają przywróceniu mikroflory jelit, wzmacniają odporność oraz normalizują trawienie.
W jaki sposób zrobić jogurt?
1. Przygotuj 2 litry mleka pasteryzowanego i podgrzej do temperatury 37-40 stopni (użyj termometru spożywczego). Temperatura ta jest najlepsza dla rozwoju bakterii jogurtowych. Jeżeli nie posiadasz termometru spożywczego możesz w inny sposób przygotować odpowiednią temperaturę (ze względu na brak termometru musiałam wybrać tę metodę). Mianowicie: w garnku zagotuj 1 litr mleka, po zagotowaniu dodaj drugi litr mleka z lodówki i dokładnie wymieszaj.
2. Otwórz fiolkę z bakteriami i wypełnij ją do połowy mlekiem. Zamknij i wstrząśnij tak, aby bakterie się rozpuściły.
2. Otwórz fiolkę z bakteriami i wypełnij ją do połowy mlekiem. Zamknij i wstrząśnij tak, aby bakterie się rozpuściły.
3. Wylej zawartość fiolki do garnka z mlekiem i dokładnie wymieszaj.
4. Przykryj garnek i zawiń szczelnie ręcznikiem. Połóż go w miejscu, gdzie nie ma przeciągów i jest ciepło (np. pod kaloryferem)
5. Zostaw na ok. 8 godzin. W międzyczasie nie otwieraj garnka, daj czas rozwinąć się bakteriom.
6. Po 8 godzinach domowy jogurt jest gotowy :) Przelej go do mniejszych miseczek. Jogurt zjedz do 7 dni od przygotowania. Smacznego!
Wspominałam wcześniej, że za pierwszym razem jogurt mi jednak nie wyszedł. Prawdopodobnie przyczyny były dwie: zbyt niska temperatura mleka (bakterie nie miały odpowiednich warunków, żeby się rozwinąć) oraz (moim zdaniem) nieodpowiednie pH mleka - za pierwszym razem użyłam mleka kokosowego słodzonego syropem z agawy.
Do przygotowania jogurtu możecie użyć każde mleko pasteryzowane, oprócz UHT. Może to być mleko krowie jak i również roślinne: kokosowe, sojowe (którego użyłam robiąc jogurt), ryżowe, migdałowe, owsiane, orkiszowe itp.
Przygotowany jogurt ma kwaskowaty posmak ze względu na duże stężenie bakterii.
Pamiętajcie nieotwartą fiolkę z bakteriami przechowywać w lodówce!
Zakwaski możecie zamówić na stronie producenta www.sklep.jogurt-domowy.pl. Oprócz bakterii do jogurtu firma w swojej ofercie posiada jeszcze m.in. starter do kefiru, śmietany i twarogu.
Jeżeli chcecie sprawdzić czy w sklepie stacjonarnym w Waszej okolicy dostaniecie startery kliknijcie tutaj.
Piszcie śmiało w jaki sposób Wy przyrządzacie domowy jogurt :) Podzielcie się poradami :)
❤ ❤ ❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz