Pewnie nie raz zastanawialiście się jakie danie ugotować, by było mało kaloryczne, jednocześnie czując jak najdłużej sytość po posiłku. Dla tych, którzy liczą zjedzone kalorie mam dzisiaj bardzo ciekawą propozycję.
Panie i Panowie przedstawiam Wam makaron konjac.
Makaron konjac to cienkie, przezroczyste, galaretowate tradycyjne japońskie kluski wykonane z rośliny o nazwie Amorphophallus konjac. W Polsce przyjęła się nazwa dziwidło, ponieważ w XIX wieku budziła zdziwienie wśród naukowców.
Bulwy tej rośliny zawierają glukomannan - błonnik, który jest rozpuszczalny w wodzie. Co prawda błonnik nie jest trawiony przez nasz organizm, ale to nie oznacza że nie jest nam potrzebny, wręcz przeciwnie! To właśnie błonnik pomaga ustabilizować poziom cukru we krwi oraz sprawia, że uczucie sytości jest odczuwalne zdecydowanie dłużej. A co za tym idzie - nie podjadamy między posiłkami.
Oprócz dużej zawartości błonnika makaron konjac cechuje jeszcze znikoma ilość węglowodanów (w 100 g - 0,5 g węgl,) oraz niewielka ilość kalorii (w 100 g ok. 6-7 kcal). W jego składzie nie zobaczymy cukru i tłuszczu - za to bogaty jest w 16 rodzajów aminokwasów, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Co ciekawe nie posiada on własnego smaku. I tu się zaczyna najciekawsza część - mianowicie po uprzednim przesmażeniu go, doprawiając go musimy pamiętać, że bardzo dobrze chłonie aromat i smak. Jedząc przygotowany makaron ma się wrażenie, że cały smak jest zamknięty w środku makaronu :D
Ze względu na swoje właściwości makaron konjac polecany jest dla osób na diecie bezglutenowej i niskowęglowodanowej.
Uwaga! Wielu ludzi uprzedzonych jest do tego makaronu ze względu na zapach jaki posiada. Po otwarciu i wylaniu makaronu na sitko czuć troszkę jakby hmm... rybę, ale nie przejmujcie się - po dokładnym przepłukaniu makaronu zapach znika :)
Makaron możecie kupić m.in. w sklepach ze zdrową żywnością. Jeśli ktoś nie ma w pobliżu takiego sklepu to najlepiej zamówić przez internet. Koszt takiego makaronu za 200 g waha się od 8 zł - 14 zł.
Ciekawa alternatywa dla "zwykłego" pszennego makaronu, nieprawdaż? : 3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz